- Postanowiliśmy połączyć przyjemne z pożytecznym. Duży nacisk położyliśmy przede wszystkim na profilaktykę, bo ona jest niezwykle ważna - mówi Dariusz Madera, dyrektor USK w Opolu.

- Profilaktyka badania piersi dla pań jest niezwykle ważna, tak samo jak dla panów jest ważny movember, gdzie edukujemy pacjentów, jak należy dbać o siebie, jak należy się badać, po to żeby nie trafiać już w tym najtrudniejszym stadium do szpitala, bo wtedy jest niejednokrotnie już za późno, więc badajmy się wcześniej. Dlatego też z okazji Dnia Kobiet organizujemy takie akcje profilaktyczne.

Stanowisko profilaktyczne cieszyło się sporym zainteresowaniem. Panie mogły między innymi zobaczyć, jak wygląda pierś w zaawansowanym stopniu nowotworu oraz jak często należy się badać.

- Wracam do domu i będę się badać, o to chodziło. Panie zrobiły dobrą robotę. Robimy wiele rzeczy, które wydaje nam się, że wiemy jak, a tutaj po prostu musi dojść do głowy, że trzeba to po prostu robić i o siebie zadbać. Ja się przeraziłam i dlatego muszę to sprawdzić. - Czy czegoś się pani nauczyła, dowiedziała? - Oczywiście, że się nauczyłam. Wreszcie wiem, jak mam to zrobić, bo skończyłam 70 lat i dotychczas żaden ginekolog mi nie pokazał, nie mówiąc o tym, że nie zbadał mi piersi.

Natomiast zabiegi prowadzone były między innymi na oddziale kardiologii oraz urologii. Uśmiech z twarzy pacjentek nie schodził.

- Bardzo dobrze się teraz czuje. - Na jaki zabieg się pani zdecydowała? - To jest masaż twarzy i dłoni. - Czyli jest pani zrelaksowana w 100 procentach? - Bardzo, a pod koniec nie wiem, jak będę chodziła, chyba głowę do góry będę nosiła. - Już jestem po pielęgnacjach i bardzo dobrze się czuje, mam bardzo dobrze nawilżone ręce. - Czyli taki dzień spa w szpitalu, to fajny pomysł? - Bardzo fajny pomysł i częściej powinno takie coś być.

Dodajmy, że jutro (08.03) studentki kosmetologii odwiedzą Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu, a przyszłe lekarki będą edukować z profilaktyki raka piersi swoje młodsze koleżanki w liceach.