- W kilka miesięcy po opublikowaniu pierwszych wyników mamy nowe, które różnią się od poprzednich. One też bazują na pewnej matematyce, bo pamiętamy, że w Polsce odpytywanych było 20% społeczeństwa, w związku z tym pewna multiplikacja matematyczna musiała nastąpić. Nie rozumiem dlaczego nagle jest ona korygowana o 17 000. Podobną sytuację, trochę kuriozalną, mamy w przypadku mieszkańców województwa. Nagle jest nas ponad 1 milion, więc można powiedzieć, że pierwsze efekty działań Specjalnej Strefy Demograficznej się już pojawiają - ironizuje Rafał Bartek.

Przypomnijmy, wiosną Główny Urząd Statystyczny opublikował wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego, z których wynikało, że osób deklarujących tożsamość niemiecką - jako jedyną lub jedną z dwóch - było w Polsce 109 tysięcy. Teraz w wynikach ostatecznych liczba ta wzrosła do 126 tysięcy.

Różnica jest także w przypadku liczby mieszkańców regionu. Wiosną wyliczano, że ich liczba spadła poniżej 1 miliona, teraz GUS podaje, że Opolan jest 1 016 200.

Do tematu wyników spisu będziemy wracać w kolejnych wiadomościach.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:


Przeczytaj także:
Ilu mieszkańców ma Opolszczyzna?
Długosz: Tożsamość śląska wciąż na fali wschodzącej

Źródło: Rozmowa "W cztery oczy", oprac. Krzysztof Rapp (oprac. WK)