Maturzyści bawią się na studniówkach. "To moment do zapamiętania na całe życie" [ZDJĘCIA]
Tego wieczoru najważniejsza jest zabawa, na naukę przyjdzie czas. Uczniowie Liceum Ogólnokształcącego nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Opolu bawią się dziś (05.01) na studniówce w hotelu Arkas w Prószkowie.
- Patrząc na młodzież jestem dumna - mówi Bernarda Zarzycka, dyrektor szkoły. - Są tacy piękni, wytworni, dojrzali, gotowi, żeby pójść własną drogą. Są dorośli i widać, że ukształtowani. Jestem pełna nadziei, jeśli chodzi o zwieńczenie, co robiliśmy przez ostatnie cztery lata i jestem pewna, że matura też będzie dobrze napisana. A dzisiaj liczę na to, że będą się bawić wspaniale i nie będą myśleć o egzaminach – dodaje.
Uczniowie przed zatańczeniem poloneza odczuwali niewielki stres, ale po oficjalnym rozpoczęciu emocje opadły. Zapytaliśmy ich, czym dla nich jest studniówka.
- Moment do zapamiętania, myślę na całe życie. Fajnie zawsze spotkać się z całą szkołą, pojeść dobre jedzenie. Dziwnie się czuję, że to już jest teraz i że minął ten czas i że za pięć miesięcy matura, no ale jest to fajne wydarzenie – mówią maturzyści.
Część uczniów zaprezentowała również walca wiedeńskiego. To tradycja, którą szkoła pielęgnuje od 5 lat.
Uczniowie przed zatańczeniem poloneza odczuwali niewielki stres, ale po oficjalnym rozpoczęciu emocje opadły. Zapytaliśmy ich, czym dla nich jest studniówka.
- Moment do zapamiętania, myślę na całe życie. Fajnie zawsze spotkać się z całą szkołą, pojeść dobre jedzenie. Dziwnie się czuję, że to już jest teraz i że minął ten czas i że za pięć miesięcy matura, no ale jest to fajne wydarzenie – mówią maturzyści.
Część uczniów zaprezentowała również walca wiedeńskiego. To tradycja, którą szkoła pielęgnuje od 5 lat.