Zabójstwo w Tarnowie Opolskim. Nie żyje 18-latek, do sprawy zatrzymany były policjant [AKTUALIZACJA]
W rękach policji jest już mężczyzna podejrzewany o atak nożem na grupę mężczyzn w Tarnowie Opolskim. Jedna z ofiar tej napaści nie żyje - przekazał Radiu Opole mł. asp. Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Do ataku doszło około 2.30 w nocy z soboty na niedzielę na jednej z ulic Tarnowa Opolskiego. Do 6 mężczyzn podszedł zamaskowany napastnik. Nożem zaatakował 2 z nich.
- Ofiary nożownika samodzielnie dotarły do szpitala - relacjonuje Kędzior.
- Wtedy to dostaliśmy zgłoszenie dotyczące tego ataku. Niestety w wyniki poniesionych obrażeń 18-latek zmarł w szpitalu. Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Opolu zatrzymali 46-latka. W jego mieszkaniu zabezpieczyli niebezpieczne narzędzia, które mogły posłużyć do popełnienia przestępstwa.
Do zatrzymania doszło w niedzielę (17.12) około godziny 15. Zatrzymany to mieszkaniec Tarnowa Opolskiego. Dodajmy, że życiu drugiemu z zaatakowanych mężczyzn, 32-latkowi - nic nie grozi. Jest pod opieką lekarzy. Zatrzymany nie usłyszał jeszcze zarzutów.
AKTUALIZACJA
Mężczyzna, który może być sprawcą śmiertelnego w skutkach napadu w Tarnowie Opolskim to były policjant - potwierdza rzecznik opolskiej prokuratury Stanisław Bar.
Zgodnie z wstępnymi ustaleniami grupa mężczyzn miała spotkanie w piwnicy jednego z bloków w Tarnowie Opolskim. Po jej zakończeniu stali przed domem. Tam dwóch z nich zaatakował zamaskowany mężczyzna z nożem. - 18-latka, który zmarł w szpitalu ugodził w klatkę piersiową. Starszego 32-latka zaatakował w przedramię. Po ataku uciekł - mówi Stanisław Bar. rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu
- Mężczyźni podjęli pościg za napastnikiem. Jednakże z uwagi na stan jednego z pokrzywdzonych zaniechali tego. Zajęli się udzielaniem pomocy. Ten mężczyzna - napastnik - miał im zarzucić, że zakłócają ciszę nocną i to najprawdopodobniej było tym zarzewiem konfliktu, zarzewiem ataku.
Dodajmy, że mężczyzna pozostaje w areszcie. Jeszcze nie usłyszał zarzutów - dodaje Bar.
- Ofiary nożownika samodzielnie dotarły do szpitala - relacjonuje Kędzior.
- Wtedy to dostaliśmy zgłoszenie dotyczące tego ataku. Niestety w wyniki poniesionych obrażeń 18-latek zmarł w szpitalu. Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Opolu zatrzymali 46-latka. W jego mieszkaniu zabezpieczyli niebezpieczne narzędzia, które mogły posłużyć do popełnienia przestępstwa.
Do zatrzymania doszło w niedzielę (17.12) około godziny 15. Zatrzymany to mieszkaniec Tarnowa Opolskiego. Dodajmy, że życiu drugiemu z zaatakowanych mężczyzn, 32-latkowi - nic nie grozi. Jest pod opieką lekarzy. Zatrzymany nie usłyszał jeszcze zarzutów.
AKTUALIZACJA
Mężczyzna, który może być sprawcą śmiertelnego w skutkach napadu w Tarnowie Opolskim to były policjant - potwierdza rzecznik opolskiej prokuratury Stanisław Bar.
Zgodnie z wstępnymi ustaleniami grupa mężczyzn miała spotkanie w piwnicy jednego z bloków w Tarnowie Opolskim. Po jej zakończeniu stali przed domem. Tam dwóch z nich zaatakował zamaskowany mężczyzna z nożem. - 18-latka, który zmarł w szpitalu ugodził w klatkę piersiową. Starszego 32-latka zaatakował w przedramię. Po ataku uciekł - mówi Stanisław Bar. rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu
- Mężczyźni podjęli pościg za napastnikiem. Jednakże z uwagi na stan jednego z pokrzywdzonych zaniechali tego. Zajęli się udzielaniem pomocy. Ten mężczyzna - napastnik - miał im zarzucić, że zakłócają ciszę nocną i to najprawdopodobniej było tym zarzewiem konfliktu, zarzewiem ataku.
Dodajmy, że mężczyzna pozostaje w areszcie. Jeszcze nie usłyszał zarzutów - dodaje Bar.