"Wada materiałowa" przyczyną awarii wodociągu w Opolu. Trwa usuwanie usterki i płukanie sieci
- Do końca zmiany uporamy się z tematem - mówi Stanisław Janik, członek zarządu WiK Opole pytany o usuwanie awarii na wodociągowej sieci rozdzielczej biegnącej pod ziemią wzdłuż ulicy Witosa w Opolu.
- Przed awarią i za awarią odcięto zasuwami ten odcinek sieci. Na tym odcinku na szczęście nikt nie był podłączony, czyli woda biegnie innymi węzłami. Nie ma tu zakłócenia, że ktoś nie ma teraz tej wody. Jak będzie włączenie do sieci, to może jeszcze dojść do jakiś punktowych zmętnień wody, bo zmienią się kierunki przepływu, ale my będziemy na bieżąco płukać sieć wodociągową. Będzie sieć dezynfekowana. Proszę się nie niepokoić, że woda nie będzie spełniać norm.
Jak przekazuje Janik, tym razem przyczyną awarii nie była odwilż, czyli gwałtowna zmiana temperatury, a tzw. wada materiałowa. Na tym odcinku woda do opolan płynie starymi, montowanymi w latach 60. ubiegłego wieku rurami żeliwnymi.
Dodajmy, że na czas usuwania awarii do jednego pasa zwężony jest wjazd na rondo Witosa/Aleja Solidarności, wjeżdżając od strony ulicy Ozimskiej.