- Chcemy poprzez te zawody pokazać dzieciom, jak bezpiecznie zachować się w ruchu drogowym i co zrobić, jeśli będzie trzeba komuś pomóc - mówi Agnieszka Jabłońska-Berendowicz z opolskiego oddziału PCK oraz organizator zawodów.

- Nasze przedszkolaki mają tutaj na sali zabawy konkurencje, które mają ich uczyć i przypominać, jak być bezpiecznym na drodze, jak być bezpiecznym pasażerem w samochodzie, a także jak udzielać pierwszej pomocy. - Czy tu liczy się szybkość, czy bardziej wiedza? - Staramy się, by wiedza, bo o to nam chodzi, ale nie ukrywamy, że dla zabawy trochę konkurencji i dreszczyka emocji musieliśmy dodać.

Jak się okazuje, dzieci zasady bezpieczeństwa znają bardzo dobrze i na każdym stanowisku radziły sobie bardzo dobrze.

- Byliście już u policjanta i co tam było? - Były zagadki, puzzle i pytania. - Było trudno czy nie? - Nie. - A wy znacie wszystkie zasady drogowe? - Tak. - A jak przechodzimy przez pasy, to co trzeba robić? - To musi być zielone światło, a jak nie można przechodzić przez pasy, to jest czerwone. - A jak nie ma świateł? - Trzeba patrzeć w lewo, prawo i w lewo.

- U nas na stanowisku uczymy dzieci, jak zrobić prawidłowo resuscytację, bo uważamy, że takie rzeczy powinny wiedzieć - dodaje Pascal Tomala, wolontariusz PCK.

- Jak tak dzieci przychodzą i sprawdzamy ich wiedzę, to naprawdę jesteśmy podekscytowani, że właśnie już coś wiedzą i że w przedszkolach już coś ich uczą, tej pierwszej pomocy.

Dodajmy, że na zakończenie każde dziecko otrzymało upominek, a przedszkola zestaw kamizelek odblaskowych.