– Informowałem na sesji, że przyjmujemy fikcyjny dokument, jednak bez odzewu – mówi Mazur, który ze skargą zwrócił się do wojewody opolskiego. – Gdy ktoś depcze prawo, to mnie rusza i chcę to naprostować. Zwróciłem uwagę wysokiej izbie, że przyjmiemy sprawozdanie z programu, którego nie ma. Jednak widziałem ogromną niechęć w stosunku do tego, co powiedziałem.

– Sprawozdanie dotyczyło wykonania programu wieloletniego, a nie jednorocznego – mówi Violetta Ruszczewska z biura prasowego urzędu marszałkowskiego. – Zmieniły się przepisy, dlatego nasz urząd poprosił także Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej o interpretację ustawy. Powinien zostać uchwalony taki program na jeden rok. Zgodnie z informacją , że jest to obligatoryjne, uchwaliliśmy ten dokument. Jednak, w związku z tym, że kończył się już 2011 rok, program został uchwalony, jednak na 2012 rok. Trudno byłoby uchwalić roczny program pod koniec roku, który właśnie mija.

Wczoraj (17.05) skarga radnego Mazura trafiła na do nadzoru prawnego wojewody, który do 15 czerwca ma czas na zbadanie, czy jest ona uzasadniona.

Posłuchaj informacji:

Damian Drzyzga (oprac. KK)