Festiwal wolontariatu przyciągnął kilkaset osób
- Pomysł festiwalu był bardzo dobry, jednak wiele rzeczy należałoby poprawić - twierdzi Jan Całka, kierujący biurem do spraw organizacji pozarządowych w opolskim ratuszu. - Zawsze pierwszy raz jest najtrudniejszy. Włożyliśmy ogrom pracy wspólnie z Opolskim Klubem Biznesu, ale efekty były skromniejsze niż oczekiwaliśmy i niż mieszkańcy mogli chcieć widzieć.
W pierwszy dzień Cieplak odwiedziło kilkuset uczniów i studentów. Niestety w drugi dzień frekwencję liczono na poziomie zaledwie kilkunastu osób. Poziom szkoleń też mógł być wyższy.
- W przyszłym roku będzie lepiej - zapowiada Całka. - Ale dobry festiwal z dobrymi prelegentami z prawdziwego zdarzenia, z seminariami i grupami, które wymieniałyby poglądy, kosztuje, nikt za darmo nie przyjedzie.
Dodajmy, że w czasie festiwalu zaprezentowało się około 30 organizacji pozarządowych.
Damian Drzyzga (oprac. MLS)