Wciąż wstydzimy się choroby swoich najbliższych
Specjaliści apelują o szybkie reagowanie na uzależnienia dzieci. Leczenie uzależnień byłoby znacznie krótsze, gdyby terapia zaczynała się w pierwszych jego stadiach. – Ważne jest też włączanie do terapii całych rodzin – podkreśla terapeutka Katarzyna Fert.
– Różne współczesne uzależnienia: coraz bardziej rozwijający się hazard, uzależnienie od internetu czy zakupoholizm naruszają cały system rodzinny. Z mojego doświadczenia wynika, że dzieci z rodzin alkoholowych stanowią najmniejszy odsetek osób będących w terapii, zgłaszają się najpóźniej, kiedy same mają problemy w swoich związkach i kiedy te problemy mocno się nagromadziły – tłumaczy Katarzyna Fert.
Z kolei psychiatra profesor Jacek Wciórka zwraca uwagę, że należy zająć się ustawą o ochronie zdrowia psychicznego. – Jesteśmy spóźnieni o parę dekad w stosunku do tego, co na świecie. Mamy wciąż jeszcze dominujące w sposobie myślenia i organizacji opieki psychiatrycznej skłonności do wysyłania człowieka w niebyt społeczny – stwierdza prof. Wciórka.
Krystyna Kowalska, terapeuta z Centrum Terapii i Psychoprofilaktyki w Strzelcach Opolskich, mówi z kolei o braku ścisłej współpracy między gabinetami, gdzie najczęściej trafiają osoby z problemami psychicznymi a dużymi szpitalami. – Są jakby dwa światy. Duże ośrodki stacjonarnego leczenia i dużo małych, ambulatoryjnych placówek. Jesteśmy tymi, którzy w środowisku pracują, do których przychodzą ludzie "z ulicy", natomiast szpitale oferują kompleksową pomoc – wyjaśnia Kowalska.
Na Opolszczyźnie nie są prowadzone statystyki dotyczące rodzajów uzależnień. Terapeuci wskazują jednak obok alkoholizmu na internet, hazard i zakupoholizm. – Uzależnieniem może być każda czynność, od której wykonywania człowiek nie jest w stanie się powstrzymać – dodaje terapeutka Katarzyna Fert.
Tematem zajęliśmy się m.in. w programie "Nasz dzień":
Posłuchaj informacji:
Piotr Wrona (oprac. WK)