Mieszkaniec Gogolina myślał, że pomaga koleżance z armii amerykańskiej
Chciał pomóc koleżance, która miała być... żołnierzem amerykańskiej armii. Stracił prawie 19 tysięcy złotych. Mieszkaniec Gogolina uwierzył oszustom w opowieść o kłopotach znajomej sprzed lat.
O szczegółach mówi sierżant sztabowy Dominik Wilczek z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.
- Kobieta poinformowała go, że obecnie jest żołnierzem USA i aby uniknąć kolejnej misji wojennej, potrzebuje jego pomocy. Nieświadomy oszustwa mieszkaniec Gogolina przelał blisko 19 tysięcy złotych na wskazane w korespondencji konta. Dopiero po dwóch transakcjach, kiedy oszuści zwrócili się o kolejne pieniądze, mężczyzna zorientował się, że prawdopodobnie został oszukany.
Policjanci po raz kolejny przypominają, żeby nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy oraz nie działać pochopnie i starać się potwierdzić prawdziwość danej informacji.
- Kobieta poinformowała go, że obecnie jest żołnierzem USA i aby uniknąć kolejnej misji wojennej, potrzebuje jego pomocy. Nieświadomy oszustwa mieszkaniec Gogolina przelał blisko 19 tysięcy złotych na wskazane w korespondencji konta. Dopiero po dwóch transakcjach, kiedy oszuści zwrócili się o kolejne pieniądze, mężczyzna zorientował się, że prawdopodobnie został oszukany.
Policjanci po raz kolejny przypominają, żeby nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy oraz nie działać pochopnie i starać się potwierdzić prawdziwość danej informacji.