- Będziemy tworzyć grupę, która pozwoli racjonalnie zarządzać tym, co produkujemy i zużywać to na własne potrzeby. Korzyści odczują przede wszystkim mieszkańcy miasta - zapewnia prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.

- Zakład Komunalny podzieli się ciepłem, prądem, na przykład z wodociągami, które mają osady ściekowe, które będzie można wykorzystać przy produkcji ciepła bądź prądu, bądź jeszcze w jakiś inny sposób. Dla mieszkańca jest nieistotne, skąd on prąd ma i skąd to ciepło pochodzi. Istotne jest, ile za to płaci. Stąd my się porozumiewamy po to, żeby skorzystać z zapisów i regulacji, które pozwolą stosować niższą taryfę dla odbiorców, którymi będą mieszkańcy - mówi prezydent.

Koordynatorem prac klastra będzie Energetyka Cieplna Opolszczyzny. Dla Mirosława Romanowicza z zarządu spółki ECO, powołanie klastra oznacza bezpieczeństwo dla przyszłych dostaw energii elektrycznej, czy też ciepła.

- Obecnie musimy określić strategię działalności, a więc potrzeby oraz potencjał członków - wyjaśnia Romanowicz

- Każdy z sześciu członków ma zupełnie inny profil działalności. Inaczej zużywa energię elektryczną. Pracujemy nad tym, żeby to usystematyzować, zobaczyć, w których godzinach potrzebujemy energii najwięcej, a następnie próbować podstawiać odpowiednie źródła energii - dodaje.

Miejski Klaster Energetyczny stworzy miasto Opole oraz pięć spółek: Energetyka Cieplna Opolszczyzny, Zakład Komunalny Opole, Miejski Zakład Komunikacyjny w Opolu, Park Naukowo-Technologiczny oraz Wodociągi i Kanalizacja w Opolu.