OBŻ nie zbierał
Opolski Bank Żywności nie przeprowadził zbiórki jedzenia dla potrzebujących - bo jak mówi szefowa banku Violetta Porowska - nie było na to pieniędzy. Kosze w 1000 sklepów, w 231 miejscowościach zapełniło się żywnością. Zbiórkę w ubiegły weekend zorganizowało 18 Banków Żywności z różnych miast kraju. Nie było jednak wśród nich miejscowości z naszego regionu. "Aby zorganizować taką zbiórkę, jak na przykład podczas świąt Bożego Narodzenia musielibyśmy mieć 800 złotych na druk plakatów i ponad drugie tyle na produkcję identyfikatorów dla wolontariuszy. Dlatego z braku możliwości promocji i uwierzytelnienia akcji, zbiórki nie przeprowadzono" - mówi Porowska. Zdaniem szefowej Banku Żywności, który jest organizacją pozarządową, organizacje z
nim współpracujące zbierały jedzenie dla potrzebujących na własną rękę.
Adam Barański
nim współpracujące zbierały jedzenie dla potrzebujących na własną rękę.
Adam Barański