- Tam chyba te dwa wielbłądy im uciekły, bo tu jeden mioł już baryłka ropy na plecach i szedł tu Aleją Przyjaźni - zadzwonił jeden ze słuchających.

- Droga redakcjo, z tą ropą naftową w prima aprilis to udało wam się na 100% - gratulowała słuchaczka.

Jeden słuchacz nie docenił naszego poczucia humoru: - Ludziom mącić w głowach o ropie naftowej na Opolszczyźnie. Wiadomo - Niedziela Palmowa to i dziennikarzom palma odbija.

Inni jeszcze słuchacze rozmarzyli się nad perspektywą zamożnego regionu.

- Jak to dobrze poczuć się bogatym chociaż przez chwilę, pierwszego kwietnia - mówili. - Szkoda, że z tą ropą to tylko żart prima aprilisowy.

- Gdyby ta wiadomość nie była podana 1 kwietnia to bym w to uwierzyła. Dziękuję za udany kawał! - dziękowała inna nasza słuchaczka.

Prosimy bardzo! - kolejne żarty dopiero (już) za rok.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Opolszczyzna będzie drugim Kuwejtem?
PRZECZYTAJ TAKŻE: Szukali gazu łupkowego, znaleźli ropę

PRZECZYTAJ TAKŻE: To będzie festiwal, jakiego nie znaliśmy

PRZECZYTAJ TAKŻE: Na opolskich łąkach pojawią się wielbłądy?

Roman Juranek (oprac. MLS)