Skład zarządu WFOŚiGW jest poza kompetencjami sejmiku
- Ze zdumieniem czytam artykuły w prasie i słucham różnych wypowiedzi. Zbigniew Figas przez wiele lat swojej pracy pokazał, że jest dobrym prezesem i menadżerem. Przez lata dokonywaliśmy oceny jego działań, która zawsze była pozytywna - przyznaje Bogusław Wierdak.
WFOŚiGW działa według jasnego statutu. Jest to ciało kolegialne, w którym występuje tylko jeden przedstawiciel sejmiku, dlatego też wysyłanie sygnału o rzekomym zamachu na obecny skład zarządu przez PO - jest nieuprawnione. Na dzisiejszej sesji sejmiku będzie głosowana uchwała dotycząca zmian 12 punktów statutu, tak by dostosować funkcjonowanie WFOŚiGW do przepisów ustawy.
- Jest to czysto kosmetyczna uchwała. Nie ma w niej zapisu o zmianie zarządu. Obecnie dostosowujemy przepisy statutu do obowiązującej ustawy sejmowej. To nie my tworzymy prawo w tym kraju, tylko Sejm. Sejmik jest jedynie organem, który przekazuje informacje z Sejmu do prawa lokalnego - wyjaśnia przewodniczący Sejmiku Województwa Opolskiego.
Jednym z tych punktów jest zapis o możliwości funkcjonowania zarządu WFOŚiGW w składzie od 3 do 5 osób. - Decyzja w sprawie składu pozostaje w gestii zarządu. Jeśli ten uzna, że większe kompetencje WFOŚiGW, bo takie mamy od zeszłego roku, wiążą się z koniecznością poszerzenia składu, to tak będzie. Sejmikowi jednak nic do tego - kończy przewodniczący Wierdak.
Posłuchaj informacji:
Jacek Rudnik (oprac. BO)