- Od wyników badań zależą nasze dalsze działania - wyjaśnia Janina Pająk z warszawskiego inspektoratu. - Niezwłocznie po przeanalizowaniu materiałów poinformujemy zainteresowane osoby. W zależności od wyników badań będą podejmowane działania zgodnie z ustawą o inspekcji ochrony środowiska i ewentualnie będziemy występować do właściwych organów - zapowiada Janina Pająk.

- Myślę, że te próbki będą w miarę wiarygodne. Trzeba poczekać na wyniki i dalsze działania. Problem na pewno jest skomplikowany, mamy do czynienia z lukami prawnymi, które nie pozwalają bezpośrednio od firm egzekwować wywózki odpadów - mówi Jacek Tarnowski, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym w Nysie.

Pracownicy Ministerstwa Środowiska zostaną w Skoroszycach trzy dni. W środę (21.03) pod lupę wezmą całą dokumentację dotyczącą sprawy wysypiska odpadów.

Posłuchaj informacji:


Dorota Kłonowska (oprac. WK)