Kędzierzyn-Koźle: Sceny jak z filmu sensacyjnego. Pościg policji za poszukiwanym kierowcą
Uciekał przez policją, bo był poszukiwany. Po drodze uderzył w inny samochód i uciekał pieszo. Sceny jak z filmu rozegrały się wczoraj (20.09) ok. 20.30 na ul. Wojska Polskiego w Kędzierzynie-Koźlu.
Funkcjonariusze zauważyli mercedesa, który tylnią szybę miał zaklejoną folią. Chcieli go zatrzymać do kontroli, ale kierowca ich zlekceważył i zaczął uciekać. Jechał przez miasto, wjechał do Parku Orderu Uśmiechu, a na ul. Parkowej uderzył w stojącą toyotę. Kierowca wraz z pasażerem wyskoczyli z samochodu i zaczęli uciekać. Policjanci podjęli więc za nimi pościg pieszy i po kilku minutach ich złapali.
Okazało się, że za kierownicą mercedesa siedział 34-latek, który miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jakby tego było mało, był też poszukiwany przez sąd w Zgierzu, gdzie do odsiadki ma 4 lata. Teraz mężczyzna za swoje czyny odpowie przed sądem.
Okazało się, że za kierownicą mercedesa siedział 34-latek, który miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jakby tego było mało, był też poszukiwany przez sąd w Zgierzu, gdzie do odsiadki ma 4 lata. Teraz mężczyzna za swoje czyny odpowie przed sądem.