Wybory 2023. Szymon Ogłaza chce stworzenia dwóch dróg ekspresowych
- Opolszczyzna potrzebuje dróg ekspresowych - przekonuje Szymon Ogłaza, kandydat do Sejmu z list KO. Dzisiaj (14.09) podczas konferencji prasowej przedstawił plan realizacji jednego z najważniejszych punktów swojego programu wyborczego. Zdaniem Ogłazy, jedna z nich powinna przebiegać przez obecną DK46, czyli przez takie miejscowości, jak Kłodzko, Nysę, Opole, Ozimek, Lubliniec aż do węzła autostradowego na A1 w Blachowni.
- To jest najkrótsza droga do Warszawy. To jest droga, która komunikuje nas również z Pragą i jest ona też najkrótsza do Pragi z Opola. To jest droga, która ze wschodu na zachód przecina nasze całe województwo. Niezwykle istotna droga, połączenie, które w standardzie dwujezdniowym pozwoli nam się szybko przemieszczać po województwie i szybko dojeżdżać do całego kraju i sporej części Europy.
- Drugi pomysł to przebudowa drogi DK45 do standardów drogi ekspresowej - dodaje Ogłaza.
- To jest szczególnie istotne dla osi północ-południe, która jest niezwykle ważna w każdym regionie i w województwie opolskim również. Droga zaczyna się w Chałupkach na granicy z Republiką Czeską, przebiega przez Racibórz, w okolicach Kędzierzyna-Koźla, Krapkowic, później mogłaby iść obwodnicą Opola, a następnie do Kluczborka i za Wieluniem łączyć się z drogą ekspresową S8.
- S46 jest już w planach od około 30 lat i nikt tego do tej pory nie ruszył - podkreśla dr inż. Mariusz Pustelnik, projektant i prezes opolskiego oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP.
- Zrobiłem sobie takie proste wyliczenia, ile potrzebujemy czasu, żeby obecnie dotrzeć na północ do Gdańska i obecnie to jest około 5 godzin 30 minut, ale z tego 1,5 godziny potrzebujemy, żeby dostać się do Częstochowy. To jest 90 kilometrów. Gdyby tam była droga S46, ten czas skraca się o 45 minut, czyli tylko tyle potrzebowalibyśmy na dojazd do Częstochowy.
Drogi ekspresowe miałaby być, zdaniem Szymona Ogłazy, finansowane z budżetu państwa.
- Drugi pomysł to przebudowa drogi DK45 do standardów drogi ekspresowej - dodaje Ogłaza.
- To jest szczególnie istotne dla osi północ-południe, która jest niezwykle ważna w każdym regionie i w województwie opolskim również. Droga zaczyna się w Chałupkach na granicy z Republiką Czeską, przebiega przez Racibórz, w okolicach Kędzierzyna-Koźla, Krapkowic, później mogłaby iść obwodnicą Opola, a następnie do Kluczborka i za Wieluniem łączyć się z drogą ekspresową S8.
- S46 jest już w planach od około 30 lat i nikt tego do tej pory nie ruszył - podkreśla dr inż. Mariusz Pustelnik, projektant i prezes opolskiego oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP.
- Zrobiłem sobie takie proste wyliczenia, ile potrzebujemy czasu, żeby obecnie dotrzeć na północ do Gdańska i obecnie to jest około 5 godzin 30 minut, ale z tego 1,5 godziny potrzebujemy, żeby dostać się do Częstochowy. To jest 90 kilometrów. Gdyby tam była droga S46, ten czas skraca się o 45 minut, czyli tylko tyle potrzebowalibyśmy na dojazd do Częstochowy.
Drogi ekspresowe miałaby być, zdaniem Szymona Ogłazy, finansowane z budżetu państwa.