Zniszczenia w gminach po przejściu burz. "Nawałnice nas nie oszczędziły"
277 interwencji odnotowali strażacy w związku z frontem burzowym, który przeszedł nad Opolszczyzną. Najczęściej wyjeżdżali do zerwanych dachów i powalonych drzew.
- Mamy sporo zniszczeń po przejściu burz - dodaje Marek Pietruszka, wójt gminy Strzeleczki. - Najbardziej ucierpiał ośrodek wypoczynkowy w Dobrej. Tam powalone zostały drzewa, a wiele z nich spadło na domki letniskowe. Poza tym mnóstwo połamanych gałęzi.
- Nawałnice nie oszczędziły gminy Leśnica - powiedział burmistrz Łukasz Jastrzembski. - M.in. Raszowa, Krasowa i Łąki Kozielskie. W tych miejscowościach były największe straty spowodowane nawałnicami. Uszkodzone dachy, w tym jeden z fotowoltaiką.
W zdarzeniach ucierpiała jedna osoba. Był to strażak, który został użądlony przez osy podczas usuwania skutków nawałnic.