Nysa: Zaoszczędzą 38 tys. zł na dietach radnych powiatu
38 tysięcy zł – o tyle mniej w ciągu tego roku będą kosztowały diety radnych powiatu nyskiego. To efekt uchwały podjętej dziś (27.01) z inicjatywy przewodniczącego rady Mirosława Aranowicza, który zaproponował, aby radni zrezygnowali z przysługującego im prawa waloryzacji świadczeń. Mocą wcześniejszej uchwały, jeśli wzrasta minimalna płaca krajowa, automatycznie rosną także diety radnych.
– Tak było do tej pory, dzisiejsza uchwała zatrzymuje ten proces – mówi Zdzisław Baran, sekretarz powiatu. – Dieta, która dawniej wynosiłaby 1386 zł, pozostanie na takim poziomie, natomiast zgodnie z nowymi zasadami wynosiłaby 1663 zł. Zliczając procentowo wszystkie składniki diety, m.in. dla przewodniczących, wiceprzewodniczących rady itp., to w 2012 r. na niepodwyższaniu diet zaoszczędzilibyśmy 38 tysięcy zł. Jeśli dzisiaj nie podjęlibyśmy tej uchwały, to radny w 2012 r. miałby o 200 zł miesięcznie wyższą dietę niż w 2011 r.
Nie wszyscy radni byli w tej sprawie jednomyślni, ale uchwała została podjęta. Wcześniej radny Janusz Sanocki wnioskował o jeszcze większe obniżenie diet.
Posłuchaj informacji:
Dorota Kłonowska (oprac. Karolina Kopacz)