Dziecko miało zostać potrącone przez konnego na plaży w Turawie. Sprawę wyjaśnia policja
Podczas przejazdu przez Turawę kolumny konnych ucierpiała 7-latka. Miało dojść do potrącenia dziecka przez jednego z jeźdźców.
- W tej chwili ustalamy wszystkie okoliczności zajścia - mówi Radiu Opole podkom. Dariusz Świątczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Po pierwsze, czy rzeczywiście to dziecko zostało bezpośrednio potrącone przez jeźdźca. Pierwsi świadkowie są już przesłuchiwani. Dodatkowo analizujemy monitoring. To pozwoli odpowiedzieć na pytanie, co tam tak naprawdę się stało.
Policjanci na miejscu zdarzenia zastali jednego z konnych. - On został przebadany alkomatem - dodaje podkom. Świątczak. - I był pod wpływem alkoholu, ale jak podkreślał, konia jedynie prowadził, co nie jest wykroczeniem. Jednak, jeśli okaże się, że jechał wierzchem, musi liczyć się z mandatem. Bo takowy grozi za jazdę konno pod wpływem.
W kolumnie poruszał się także wicemarszałek regionu Zbigniew Kubalańca. Jednak zaznaczył, że nie uczestniczył w zdarzeniu, w którym ucierpiało dziecko. W przesłanej do naszej redakcji wiadomości napisał, że do momentu wyjaśnienia sprawy nie będzie jej komentował.