Opolskie szpitale będą musiały zapłacić od 300 do 700 tysięcy zł za dodatkowe ubezpieczenie. Jest to związane z powstaniem przy urzędzie wojewódzkim komisji do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych. Do niej - zamiast od razu do sądu - swoje skargi mogą kierować pacjenci. – Szpitale muszą zabezpieczyć się przed wypłatą ewentualnych odszkodowań, stąd potrzeba dodatkowych ubezpieczeń – mówi starosta strzelecki i jednocześnie szef Konwentu Starostów Województwa Opolskiego, Józef Swaczyna.
– Szpitale muszą zabezpieczyć się przed wypłatą ewentualnych odszkodowań, stąd potrzeba dodatkowych ubezpieczeń – mówi starosta strzelecki i jednocześnie szef Konwentu Starostów Województwa Opolskiego, Józef Swaczyna. – Już jesteśmy po wstępnych przetargach i wszystkie szpitale w województwie opolskim przestraszyły się tych stawek. W przypadku mojego szpitala to jest 300 tysięcy zł, oprócz tego jest jeszcze normalne ubezpieczenie OC 150% więcej niż w ubiegłym roku. Także w przypadku mojego szpitala całkowite ubezpieczenie to ok. 500 tysięcy zł – szacuje Swaczyna.
Do przetargu na ubezpieczenia szpitali stanęła tylko jedna firma. – Dlatego może dyktować warunki – dodaje starosta. – Szef Konwentu Województwa Dolnośląskiego dzwonił do mnie, że oni też mają ten problem, nie podpisują umów. My póki co też nie podpisujemy, ponieważ do tej ustawy brakuje jeszcze rozporządzenia. Projekt już jest i lada dzień na pewno się ukaże, także i tak nie będziemy od tego zwolnieni. Chcemy mocno zaprotestować, może będziemy pisać petycję do ministra skarbu – zastanawia się Swaczyna.
9 stycznia ma odbyć się wspólny konwent starostów województwa opolskiego, dolnośląskiego i śląskiego, który poświęcony będzie temu problemowi.
Sprawę badała nasza reporterka Agnieszka Wawer-Krajewska.
Posłuchaj informacji:
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. Wanda Kownacka)
