POSZUKIWANY ODNALEZIONY
25.08.2003
Kilka godzin trwało poszukiwanie czternastoletniego chłopca, który wczoraj po południu za zgodą rodziców wybrał się samotnie na spacer w Góry Opawskie.
Kazimierz Chmielarski komendant komisariatu w Głuchołazach powiedział, że o 20-ej rodzice zgłosili na policję zaginięcie syna.
Przed północą patrol policji i straży granicznej odnalazł zmarzniętego i głodnego chłopca, który błąkał się w pobliżu wsi Dębowiec.
Takich zdarzeń głuchołaska policja notuje dużo zwłaszcza w sezonach turystycznych. Na szczęście dotąd wszystkie zakończyły się dobrze.
Policja apeluje jednak do turystów, zwłaszcza tych którzy opiekują się dziećmi, o więcej rozwagi i wyobraźni. Góry - nawet te nie najwyższe - bywają niebezpieczne.
morajko
Kilka godzin trwało poszukiwanie czternastoletniego chłopca, który wczoraj po południu za zgodą rodziców wybrał się samotnie na spacer w Góry Opawskie.
Kazimierz Chmielarski komendant komisariatu w Głuchołazach powiedział, że o 20-ej rodzice zgłosili na policję zaginięcie syna.
Przed północą patrol policji i straży granicznej odnalazł zmarzniętego i głodnego chłopca, który błąkał się w pobliżu wsi Dębowiec.
Takich zdarzeń głuchołaska policja notuje dużo zwłaszcza w sezonach turystycznych. Na szczęście dotąd wszystkie zakończyły się dobrze.
Policja apeluje jednak do turystów, zwłaszcza tych którzy opiekują się dziećmi, o więcej rozwagi i wyobraźni. Góry - nawet te nie najwyższe - bywają niebezpieczne.
morajko