"Funkcjonowanie przy takim sprzeciwie nie jest możliwe"
Zarząd województwa podjął decyzję w sprawie rozpoczęcia procedury odwołania Bogusława Dawidowa z funkcji dyrektora opolskiej filharmonii. - Taka instytucja jak filharmonia przy takim zdecydowanym sprzeciwie wobec dyrektora, wobec dyrygenta nie ma szans na normalne funkcjonowanie - uzasadnia marszałek Józef Sebesta.
- Bez akceptacji ze strony muzyków możliwości zarządzania filharmonią i dyrygowania są praktycznie żadne - podkreśla marszałek regionu w porannej rozmowie Radia Opole.
Jak dodał Sebesta, nie bez znaczenia dla decyzję zarządu była także sytuacja ekonomiczna. - Nie ma co ukrywać, że sytuacja finansowa ogólna filharmonii jest zła. Okazało się, że wyjazd do Stanów Zjednoczonych był deficytowy. Przecież pewną korektę w związku z tym wyjazdem 3 - 4 miesiące temu zrobiliśmy, próbując dofinansować 1 400 000 zł - mówi marszałek.
Zarząd województwa wybrał też już firmę, która dokona audytu w filharmonii.
Posłuchaj informacji:
Roman Juranek (oprac. Wanda Kownacka)