Organizują wspólne rozgrywki w mieszanych składach i uczestniczą w warsztatach, które uczą m.in. radzenia sobie ze stresem. - To świetny pomysł - przekonują więźniowie Artur i Marcin. - Bardzo fajna sprawa można sobie pograć w piłkę, porozmawiać na różne tematy, niektórzy pomagają sobie. Im więcej takich pomysłów, tym lepsza będzie resocjalizacja w zakładach karnych. Wydaje się, że na dobre nam to wyjdzie - mówią.

Na pomysł wspólnych zajęć wpadli 17- i 18-latkowie z piłkarskiego klubu Piast w Strzelcach Opolskich, m.in. Michał Bębas. - Przeglądając internet znaleźliśmy filmik o projekcie "Młodzież w działaniu" i pomyśleliśmy, że skoro my gramy w piłkę, a celem projektu jest włączanie młodzieży z mniejszymi szansami, to czemu nie?! - tłumaczy Michał Bębas.

Sportowcy z obu stron krat na meczach i warsztatach spotykają się dwa razy w tygodniu.

Posłuchaj informacji:


Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. Wanda Kownacka)