"Nasz dzień": Mniej pieniędzy na kulturę w regionie
Pierwszą ofiarą problemów budżetowych miasta jest Teatr Lalki i Aktora w Opolu. W przyszłym roku miał przejść generalny remont i rozbudowę. Jest już gotowy projekt, ale wygląda na to, że trafi do szuflady. Opole nie ma 13 milionów zł potrzebnych na tę inwestycję. Na co jeszcze brakuje pieniędzy i czy miasto zrezygnuje też z cyklicznych imprez kulturalnych jak Dni Opola czy Noc Kultury? Nasza reporterka Aneta Skomorowska spytała o to Dorotę Michniewicz, naczelnik wydziału kultury, sportu i turystyki.
Na to pytanie odpowiedzi szukają władze Opola i dyrektorzy podległych im jednostek kultury. W ratuszu zorganizowano spotkanie ze skarbnikiem miasta w sprawie przyszłorocznego budżetu i zapisanych w nim pieniędzy na szeroko rozumianą kulturę. Oszczędności jednak zapowiada nie tylko opolski ratusz, ale również samorządy. Cięcia mają dotknąć nie tylko inwestycji drogowych, edukacji, ale także kultury. Nasz reporter Piotr Wójtowicz spytał Barbarę Kamińską, wicemarszałek regionu - o ile mniej w tej sytuacji dostaną instytucje kultury.
Rafał Mościcki, organizator Festiwalu Filmów Niezależnych Opolskie Lamy sugeruje, że jeśli samorząd regionu daje pieniądze na kulturę, to powinien wybierać te najważniejsze wydarzenia kulturalne. W tym roku na organizację festiwalu miasto przekazało dotację w wysokości około 100 tysięcy zł, a od marszałka 10 tysięcy zł. Jak podkreśla Mościcki - organizacja mogłaby kosztować miliony, jednak dzięki determinacji ludzi jest organizowany za 100 tysięcy zł.
Z kolei Nysa nie narzeka na finansową mizerię w ministerstwie kultury. Dwie największe placówki w tym powiecie - Muzeum w Nysie i Nyski Dom Kultury mają się coraz lepiej. Wystarcza pieniędzy na bieżące utrzymanie, a nawet rozpoczynają się olbrzymie, milionowe inwestycje remontowo-konserwatorskie. Zatem Janinie Janik, dyrektor Nyskiego Domu Kultury ministerialny kryzys niestraszny.
Kryzys dopada coraz więcej instytucji. Pieniądze tną zarówno gminy, powiaty, urzędy miast jak i urząd marszałkowski. Tylko o cięciach w samych urzędach nic nie słychać.
Aneta Skomorowska/ Piotr Wójtowicz/Dorota Kłonowska (oprac. Barbara Olińska)