Dyrektor strzeleckiej pływalni o planach wobec obiektu
– Najważniejszą rzeczą jest to, żeby zatrudnić dobrych i wykwalifikowanych pracowników, którzy będą w stanie obsłużyć wszystkie urządzenia. Najważniejsi są technicy i konserwatorzy, w następnej kolejności będą pracownicy obsługi – mówi Przemysław Zaleciński.
Gminy zwykle muszą dopłacać do krytych pływalni, ale chodzi o to, by robiły to w jak najmniejszym stopniu. Jak zatem nowy dyrektor chce centrum zarządzać? – W momencie kiedy dokładnie zorientuję się w możliwościach obiektu, w ciągu miesiąca powiem, jakie mam pomysły na to, żeby dobrze funkcjonował – wyjaśnia dyrektor CRWiS-u.
Do konkursu na szefa pływalni zgłosiło się 9 kandydatów. Ostatecznie przed komisją stanęło 3 w tym Andrzej Wróbel, były dyrektor domu kultury w Kędzierzynie-Koźlu.
Posłuchaj informacji:
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. Barbara Olińska)