Przypomnijmy: przed uzyskaniem mandatu Żyła była naczelnikiem wydziału oświaty. Gdy mandat złożyła, prezydent - zgodnie z przepisami - powinien ją zatrudnić na tym samym lub równorzędnym stanowisku. Takim stanowiskiem miał być fotel naczelnika biura Rady Miasta Opola, który w międzyczasie zwolniła obecna sekretarz miasta.

Halina Żyła tłumaczy naszemu reporterowi, dlaczego to stanowisko jej nie przypadło. - Mnie się wydawało, tak już wielokrotnie podkreślałam, może nawinie troszkę, że to jest stanowisko stworzone dla mnie, tam bym się też czuła bardzo dobrze, dlatego że jednak w radzie 13 lat to jest kawał czasu i byłam, i po jednej i po drugiej stronie. Ale okazało się, że niekoniecznie. To jest kwestia uzgodnień i ustępstw z jednej i z drugiej strony - mówi Żyła.

Ale jak dodaje, po prawie dwóch tygodniach spotkań z prezydentem udało się wypracować kompromisowe rozwiązanie. - Otrzymam stanowisko, które pozwoli mi wykorzystać zebrane doświadczenie - wyjaśnia.

Jako przyszły pełnomocnik do spraw zdrowia i programów profilaktycznych Żyła chce skoordynować pracę wielu wydziałów, by - jak mówi - uniknąć w ich pracy dotychczasowej przypadkowości. - Między jednostkami miejskimi, wojewódzkimi, żeby ogarnąć temat w świetle miasta, chociażby w programach profilaktycznych. Trzeba byłoby spróbować w różnych środowiskach wypracować jakąś informację na ten temat, co najbardziej byłoby potrzebne naszym mieszkańcom. Bo trochę to tak do tej pory jest, powiedziałabym, na zasadzie przypadku - stwierdza.

Nowe stanowisko Halina Żyła obejmie 2 listopada. Dodajmy, że będzie trzecim, po Przemysławie Parkitnym oraz Alojzym Drewniaku, pełnomocnikiem prezydenta Opola.

Posłuchaj informacji:


Damian Drzyzga (oprac. Wanda Kownacka)