"Sprawdzamy, czy możemy zwalczyć złotą algę". Akcja na Kanale Gliwickim
Na Kanale Gliwickim przeprowadzane są eksperymenty, które mają pomóc w walce ze złotymi algami. Do wody wpuszczono dwie substancje zalecane przez fachowców - jedną wczoraj (29.05) na śluzie w Sławięcicach, dzisiaj drugą na śluzie Nowa Wieś. Inspekcja Ochrony Środowiska pobiera próbki, a ich analizą zajmują się stacjonarne laboratoria.
Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska zaznacza, że działania w terenie podejmowane są teraz, ponieważ czekano na warunki atmosferyczne jak najbardziej zbliżone do tych z zeszłego roku, kiedy dochodziło do śnięcia ryb w Odrze.
- Wcześniej te same badania zostały przeprowadzone w warunkach laboratoryjnych, teraz przenieśliśmy je na zamknięte zbiorniki, żeby móc poszerzyć zakres działań – zaznacza Anna Moskwa.
- Nigdzie na świecie nie znaleziono substancji, która mogłaby być zastosowana dla wody płynącej, niemniej jednak pewne efekty dla zbiorników zamkniętych te substancje, przede wszystkim w badaniach brytyjskich, przynosiły. Działania służą temu, żeby sprawdzić, czy substancja i ten szczep konkretny jest w stanie wpłynąć neutralizująco na gatunek złotej algi w Polsce na Odrze - dodaje.
- Za nami dwa intensywne dni pracy, wczoraj śluza Sławięcice, dzisiaj śluza Nowa Wieś - dodaje Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.
- Mam nadzieję, że te działania wszystkie przyniosą oczekiwany przez nas wszystkich efekt z tą plagą, jaką jest w tej chwili złota alga. Tak jak w laboratoriach te próby się udawały mamy nadzieję, że w tym środowisku naturalnym, tutaj w Kędzierzynie-Koźlu, również będziemy mieli pozytywny efekt – dodaje.
Ostatnie próbki wody Inspekcja Ochrony Środowiska pobierze po 14 dniach od wpuszczenia substancji do wody. Jak przekazała minister Anna Moskwa w najbliższych dniach publikowane będą wyniki badań.
Eksperymenty na Kanale Gliwickim to uzupełnienie prowadzonych od kilku miesięcy działań m.in. stałego monitoringu wody w 27 punktach.
- Wcześniej te same badania zostały przeprowadzone w warunkach laboratoryjnych, teraz przenieśliśmy je na zamknięte zbiorniki, żeby móc poszerzyć zakres działań – zaznacza Anna Moskwa.
- Nigdzie na świecie nie znaleziono substancji, która mogłaby być zastosowana dla wody płynącej, niemniej jednak pewne efekty dla zbiorników zamkniętych te substancje, przede wszystkim w badaniach brytyjskich, przynosiły. Działania służą temu, żeby sprawdzić, czy substancja i ten szczep konkretny jest w stanie wpłynąć neutralizująco na gatunek złotej algi w Polsce na Odrze - dodaje.
- Za nami dwa intensywne dni pracy, wczoraj śluza Sławięcice, dzisiaj śluza Nowa Wieś - dodaje Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.
- Mam nadzieję, że te działania wszystkie przyniosą oczekiwany przez nas wszystkich efekt z tą plagą, jaką jest w tej chwili złota alga. Tak jak w laboratoriach te próby się udawały mamy nadzieję, że w tym środowisku naturalnym, tutaj w Kędzierzynie-Koźlu, również będziemy mieli pozytywny efekt – dodaje.
Ostatnie próbki wody Inspekcja Ochrony Środowiska pobierze po 14 dniach od wpuszczenia substancji do wody. Jak przekazała minister Anna Moskwa w najbliższych dniach publikowane będą wyniki badań.
Eksperymenty na Kanale Gliwickim to uzupełnienie prowadzonych od kilku miesięcy działań m.in. stałego monitoringu wody w 27 punktach.