Głuchołazy świętują 55-lecie Orderu Uśmiechu. Na początek festyn
W Głuchołazach rozpoczęło się wielkie świętowanie przypadającego w tym roku 55-lecia ustanowienia Orderu Uśmiechu. Imprezą otwierającą obchody jubileuszu jest trwający w Parku Zdrojowym rodzinny festyn.
Uczestnicy festynu wskazują, że warto było przyjść dziś przed Muszlę Leśną, nie tylko po to, by wysłuchać koncertów. Sporym zainteresowaniem najmłodszych cieszą się pojazdy służb mundurowych.
- Można zobaczyć, jak wyglądają różne wozy strażackie - powiedział Adam.
- Można poczuć się jak prawdziwy policjant. Chciałbym być kiedyś policjantem, zatrzymywałbym złodziei. Nie warto być złodziejem, bo można pójść do więzienia przynajmniej na 20 lat - dodaje Mariusz.
Jak mówi naczelnik wydziału promocji i turystyki w głuchołaskim magistracie Bartosz Bukała, miasto od wielu lat jest ściśle powiązane z Orderem Uśmiechu.
- Mamy fontannę oraz skwer kawalerów Orderu Uśmiechu, gdzie każdego roku pojawiają się nowe tabliczki. W tym roku nie będzie inaczej. Dużą imprezę planujemy także we wrześniu, z niespodzianką, na pewno z odsłonięciem kolejnej tabliczki - zapowiada.
Przypomnijmy, że 5 lat temu Głuchołazy otrzymały tytuł Miasta Orderu Uśmiechu. Właśnie stąd pochodzi Ewa Chrobak, która w 1967 roku zaprojektowała jego znak graficzny