Niewystarczające subwencje na oświatę a budżety gmin
– Budżet rządzi się swoimi prawami. Gmina określonej wysokości przychody i będzie trzeba z różnych wydatków, czy tez inwestycji zrezygnować – tłumaczy wiceprezydent Kawałko.
Natomiast Andrzej Pulit, wójt Skarbimierza nie przewiduje oszczędności oraz dodaje, że w przypadku tej gminy wystarczają subwencje.
– Mieliśmy taki komfort, że tworzyliśmy szkoły od podstaw, a nie odwrotnie, jak inne gminy, które musiały likwidować placówki – dodaje wójt Pulit.
Marek Antoniewicz, burmistrz Grodkowa wyjaśnia, że edukacja w gminie pochłonie w tym roku około 20 milionów zł, z czego około 40 procent pochodzi z naszego budżetu. To oznacza oszczędności, kosztem remontów.
– Na pewno w naszym przypadku szukamy oszczędności wewnątrz oświaty. To się odbija na remontach, a w tym zakresie są naprawdę duże potrzeby – dodaje Marek Antoniewicz.
Zgodnie z założeniami Ministerstwa Finansów, od przyszłego roku subwencja ma wzrosnąć o blisko 5 procent. To oznacza, że resort przekaże gminom około 7 miliardów zł czyli o 300 milionów zł więcej niż w tym roku.
Posłuchaj informacji:
Piotr Wójtowicz (oprac. Karolina Kopacz)