– Dyrektor na spotkaniu ze związkami 14 kwietnia obiecał, że pieniądze zostaną wypłacone. Jako związkowcy dowiedzieliśmy się jednak, że nasz zakład pracy jest w trudnej sytuacji finansowej i wypłaty zostaną odroczone – dodaje Bronisława Furtak.

– Podczas spotkania wypracowano kompromis – mówi Adam Jakubowski, dyrektor szpitala. – Pierwsza rata zostanie wypłacona do końca sierpnia, a druga do końca roku. Zależy nam, żeby zamknąć tę sprawę jeszcze w tym okresie rozliczeniowym.

Starosta Józef Kozina zdaje sobie sprawę, że pielęgniarki ciągle za mało zarabiają.

– Ta kwota jest faktycznie bardzo niska, jednak szpital otrzymuje środki z Narodowego Funduszu Zdrowia i tylko z nich może korzystać. Otrzymane pieniądze są natomiast zbyt niskie, by podnieść płace – tłumaczy starosta Kozina.

W tym roku ma zapaść decyzja dotycząca dalszego funkcjonowania szpitala. Obecny zarząd powiatu skłania się ku przekształceniu placówki w spółkę prawa handlowego.

Posłuchaj informacji:

Łukasz Nawara (oprac. Karolina Kopacz)