Opolszczyzna liczy straty po strajku na kolei
W naszym regionie na trasę wyruszył wczoraj (17.08) tylko jeden pociąg spółki Przewozy Regionalne. Strajk kolejarzy może mieć dalszy ciąg. W czwartek (18.08) prowadzono rozmowy związków z zarządem Przewozów. Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych zapowiedział, że od tych rozmów zależy, czy będą kolejne strajki.
Jeśli nie dojdzie do porozumienia, to 24 sierpnia pasażerów czeka kolejny strajk generalny. Po wczorajszej akcji - Opolskie liczy straty. Sprawą w czwartkowym (18.08) magazynie "Nasz dzień" zajął się nasz reporter Piotr Wójtowicz.
Jeżeli związkowcy nie porozumieją się z zarządem spółki, grożą strajkiem tym razem 48-godzinnym.
Piotr Wójtowicz (oprac. Barbara Olińska)