Popełnił wykroczenie, był nietrzeźwy, a prawo jazdy miał tylko "teoretycznie"
Zaczęło się od drogowego wykroczenia w miejscowości Stary Las. Policjanci z Głuchołaz zatrzymali kierującego oplem, bo ten nie zastosował się do znaku "stop".
Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za jazdę "na podwójnym gazie" grozi mu do 2 lat więzienia oraz wysoka grzywna.
Mimo, że mężczyzna formalnie nie ma prawa jazdy za popełnione wykroczenie może też otrzymać punkty karne.