Co z oddziałem chirurgicznym w Namysłowie?
Według jednego z największych akcjonariuszy spółki, burmistrza Krzysztofa Kuchczyńskiego, rezygnacja lekarzy jest spowodowana zachowaniem dyrektora szpitala. – Powodem jest jeden człowiek - dyrektor. Dochodzą do nas, że lekarze nie pozwolą sobie na to, by być w pracy wręcz poniżani – twierdzi Kuchczyński.
Reaguje także wojewódzki konsultant w dziedzinie chirurgii ogólnej Janusz Pichurski, który mówi, że będą problemy ze znalezieniem lekarzy specjalistów. – Na rynku coraz bardziej brakuje chirurgów. Myślę, że będzie problem w zastąpieniu tego dobrego, sprawdzonego już zespołu – dodaje Pichurski.
– Dyrektor szpitala problemu nie bagatelizuje i wciąż szuka lekarzy – przekonuje z kolei w jego imieniu wicestarosta Andrzej Spór. – W tej chwili prezes Piotr Rogalski prowadzi rozmowy z kilkudziesięcioma lekarzami. Może okazać się we wrześniu, że ten oddział na miesiąc zostanie zamknięty – tłumaczy wicestarosta.
Część akcjonariuszy boi się jednak, że nowych lekarzy nie będzie i oddział zostanie na stałe zamknięty. Do sprawy będziemy wracać.
Posłuchaj informacji:
Maciej Stępień (oprac. Wanda Kownacka)