Tłumy na akcji charytatywnej w Strzelcach Opolskich. "To przeszło nasze oczekiwania" [ZDJĘCIA]
Takich tłumów w Powiatowym Centrum Kultury w Strzelcach Opolskich dawno nie było. Dziś (10.03) odbyła się akcja charytatywna dla Michała Kostona, a sala widowiskowa wypełniła się po brzegi.
W przygotowanie imprezy zaangażowało się wielu ludzi, ale to Agnieszka Filipczak i Marta Mic-Żminkowska były głównymi organizatorkami.
- Kiedy dowiedziałam się, że trzeba zebrać kolejne 400 tysięcy na drugą operację, stwierdziłam, że trzeba pomóc. Nauczyciele, uczniowie, gmina – wszyscy byli na tak – mówi Agnieszka Filipczak, nauczycielka z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich.
- Atrakcje to przede wszystkim pokaz talentów, czyli młodzi artyści na scenie. Animacje, malowanie buziek, robienie fryzur, przekąski. Mamy nadzieję, że puszki po brzegi się wypełnią – dodaje.
Swoje talenty pokazywały dzieci z placówek oświatowych z terenu gminy, a młodzież z CKZiU zadbała o resztę.
- Od początku powtarzam, że to jest impreza ludzi dobrej woli, którzy wiedzą, że Michałowi trzeba pomóc. Wiedzieliśmy, że będą ludzie, bo jak występują maluchy to zawsze przychodzi mama, tata i jeszcze często babcia i dziadek, ale przerosło to nasze oczekiwania - mówi Marzenna Staroszczyk, dyrektor Gminnego Zarządu Oświaty w Strzelcach Opolskich.
Nastolatkowi cierpiącemu na idiopatyczną skoliozę młodzieńczą od kilku tygodni pomagają mieszkańcy całego powiatu. Obecnie Michał przebywa w Mediolanie, gdzie w zeszłym tygodniu przeszedł pierwszą operację.
- Kiedy dowiedziałam się, że trzeba zebrać kolejne 400 tysięcy na drugą operację, stwierdziłam, że trzeba pomóc. Nauczyciele, uczniowie, gmina – wszyscy byli na tak – mówi Agnieszka Filipczak, nauczycielka z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich.
- Atrakcje to przede wszystkim pokaz talentów, czyli młodzi artyści na scenie. Animacje, malowanie buziek, robienie fryzur, przekąski. Mamy nadzieję, że puszki po brzegi się wypełnią – dodaje.
Swoje talenty pokazywały dzieci z placówek oświatowych z terenu gminy, a młodzież z CKZiU zadbała o resztę.
- Od początku powtarzam, że to jest impreza ludzi dobrej woli, którzy wiedzą, że Michałowi trzeba pomóc. Wiedzieliśmy, że będą ludzie, bo jak występują maluchy to zawsze przychodzi mama, tata i jeszcze często babcia i dziadek, ale przerosło to nasze oczekiwania - mówi Marzenna Staroszczyk, dyrektor Gminnego Zarządu Oświaty w Strzelcach Opolskich.
Nastolatkowi cierpiącemu na idiopatyczną skoliozę młodzieńczą od kilku tygodni pomagają mieszkańcy całego powiatu. Obecnie Michał przebywa w Mediolanie, gdzie w zeszłym tygodniu przeszedł pierwszą operację.