– Decyzja jednak nie zapadła, ponieważ nie chcemy niczego zmieniać. W placówce nadal przebywają te same matki, dojechała pani z 7-miesięcznym dzieckiem spod Warszawy. Wszystkie panie są zarejestrowane w Powiatowym Urzędzie Pracy w Głubczycach. Nie wiem, jakie plany ma Monar. Nie zależy mi na stanowisku kierownika. Chciałabym, żeby ludzie z tego domu byli pewni, że nikt ich nie skrzywdzi, nikt ich stąd nie wyrzuci, nie wywiezie. Mam nadzieję, że pieniądze, które zbieramy lub otrzymujemy na dom będą wykorzystywane tylko i wyłącznie na rzecz ośrodka. Placówki nie stać na pensje dla nikogo, a tym bardziej na dojazdy kierowników i kierowniczek. Wszyscy mieszkamy w tym domu, wspieramy się wzajemnie, wszyscy o wszystkim decydujemy – zapewnia Anna Karpluk, która została wybrana przez radę mieszkańców na kierownika placówki.

Mieszkanki Domu Samotnej Matki z Dzieckiem zaprosiły do ośrodka prezes stowarzyszenia Monar, Jolantę Łazugę-Koczurowską. Do spotkania ma dojść w przyszłym tygodniu.

Posłuchaj informacji:

Łukasz Nawara (oprac. Aleksandra Obacz)