Ustalono nowy przebieg obwodnicy Niemodlina. Po protestach mieszkańców Brzęczkowic, planiści Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad odsunęli drogę od zabudowań o 25 metrów. Niestety, w efekcie ferma indyków i nowy dom jej właściciela będą musiały być wyburzone.
– Osoby, przez działki których będzie przechodziła obwodnica, dostaną odszkodowanie – mówi Bartłomiej Kostrzewa, zastępca burmistrza Niemodlina. – W stosunku do poprzedniej wersji starano się obwodnicę odsunąć maksymalnie od wsi, co pozwoliło m.in. uchronić tarliska gospodarstwa rybackiego. Ferma będzie musiała być wyburzona w całości – dodaje wiceburmistrz.
Właściciel fermy indyków Witold Adamczyk z Brzęczkowic już pogodził się z tym, że będzie musiał zaczynać życie w innym miejscu. – Obwodnica jest Niemodlinowi naprawdę potrzebna, moje plany życiowe będą musiały się zmienić – stwierdza Adamczyk
W czwartek (12.05) z nową koncepcją obwodnicy zapoznały się władze Niemodlina, dzisiaj mapy przeglądali w opolskiej siedzibie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zainteresowani mieszkańcy.
Posłuchaj informacji:
Bogusław Kalisz (oprac. Wanda Kownacka)
