– Wkrótce burmistrz spotka się z właścicielem fabryki i wspólnie ustalą, jaka pomoc jest oczekiwana i co możemy ze swojej strony zaproponować. Burmistrz jest uprawniony do umorzenia podatku i może rozłożyć należności na raty – mówi Maciej Tomaszczyk, sekretarz gminy Byczyna.

– Również pracownicy fabryki, którzy w wyniku pożaru utracili pracę, mogą liczyć na wsparcie gminy – dodaje Tomaszczyk.

– Na pewno postaramy się we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy znaleźć dla nich zatrudnienie. Będzie to zatrudnienie na stałe, będą to prace interwencyjne, roboty publiczne, możliwe, że znajdą pracę przy obudowie zakładu – wyjaśnia sekretarz.

W pożarze fabryki na szczęście nikt nie ucierpiał. Dodajmy, że straty zostały przez właściciela wstępnie oszacowane na 10 milionów złotych.

Posłuchaj informacji:

Łukasz Bagiński (oprac. Michał Dróbka)