Patryk Jaki, szef klubu PiS w radzie Opola ma nadzieję, że uchwała zostanie przyjęta przez aklamację, czyli bez głosowania. – Pytanie jest takie: Czy my wreszcie wspólnie potrafimy stanąć ponad politycznymi podziałami dla ważnej akcji społecznej? W województwie śląskim politycy wszystkich opcji pokazali, że potrafią. Czy w Opolu też się uda? Do tej pory było trudno. Mam nadzieję, że nasi politycy nie są małego formatu – mówi radny Jaki.

Uchwała znajdzie się w porządku najbliższej sesji Rady Miasta Opola w czwartek (28.04). Wiadomo już, że poprze ją 5-osobowy klub radnych SLD. – Mamy świadomość tego, że miasto zostanie zakorkowane 1 stycznia 2012 roku, kiedy autostrada A4 będzie płatna – tłumaczy Małgorzata Sekuła.

Uchwałę poprze zatem 10 radnych PiS i SLD. Przeciwko takiemu stanowisku rady będzie jednak 12 radnych z Platformy Obywatelskiej. – Po pierwsze: stanowiska rady Opola nikt nie weźmie pod uwagę w ministerstwie. Po drugie to rząd PiS-u w latach 2005-2007 nie zweryfikował umów i teraz są tego konsekwencje. Próba wmówienia społeczeństwu, że autostrada A4 może być obwodnicą miasta, znajdując się 20 kilometrów od centrum, jest anarchizacją państwa – twierdzi Zbigniew Kubalańca, szef klubu PO.

O losie uchwały zdecydują głosy trójki radnych z klubu Razem Dla Opola. Klub jest w koalicji z Platformą, ale w tej sprawie nie zdradza, jak będzie głosował.

Posłuchaj informacji:

Aneta Skomorowska (oprac. Barbara Olińska)