„W Polsce była zauważalna przemiana"
10 kwietnia 2010 roku - ta data wpisała się tragicznie na kartach polskiej historii. Kiedy tylko informacja dotarła do Polaków, zaczęliśmy się gromadzić, by wspólnie przeżywać tragedię. – W Polsce była zauważalna przemiana. W wielu środowiskach doszło do pojednania. Jednak nie minęło kilka tygodni i wróciły spory i waśnie – podkreśla dr Tomasz Grzyb, psycholog.
– Trudno jest oczekiwać przemiany duchowej czy głębokiego przekonania, że teraz będzie inaczej. Niestety nie było inaczej i mam wrażenie, że wszyscy doprowadziliśmy do tego, że bardzo wielu z nas nie chce słyszeć już o Smoleńsku – wyjaśnia Grzyb.
– Znaleźliśmy sobie nową przyczynę waśni nie tylko pośród polityków – twierdzi dr Tadeusz Detyna, socjolog.
- Jest to rzecz przykra, że konflikty przebiegają w poprzek rodzin, że są przenoszone do zakładów pracy, że ludzie w pracy zamiast pracować kłócą się – mówi Detyna.
Posłuchaj informacji:
Marek Świercz/Maciej Nowak (oprac. Michał Dróbka)