Zimą rozruch testowy, wiosną inhalacje. Tężnia w Rudnikach niemal gotowa
Budowa tężni solankowej w Rudnikach na ostatniej prostej. Zakończyły się prace ziemne, czyli montaż wielu urządzeń, których nie widać.
Zimą dojdzie do jedynie rozruchu testowego, a mieszkańcy będą mogli skorzystać z inhalacji wiosną. - W najbliższych dniach ma zostać zamontowana drewniana konstrukcja z tarniną, po której będzie spływać solanka - mówi Grzegorz Domański, wójt gminy Rudniki.
- Tuż obok zostaną ustawione różnego rodzaju ławki. Zakładamy, że do świąt Bożego Narodzenia, a to bardzo blisko, prace zostaną zakończone i inwestycja odebrana. Moim zdaniem, to nie jest bardzo prawdopodobne, bo prawie że pewne. Najważniejsze prace, których nie widać, zostały wykonane.
Budowa tężni w Rudnikach kosztowała ponad 250 tysięcy złotych. W finansowaniu tej inwestycji pomógł milion złotych przyznany gminie za najlepszy poziom wyszczepienia przeciw koronawirusowi w powiecie oleskim.
- Tuż obok zostaną ustawione różnego rodzaju ławki. Zakładamy, że do świąt Bożego Narodzenia, a to bardzo blisko, prace zostaną zakończone i inwestycja odebrana. Moim zdaniem, to nie jest bardzo prawdopodobne, bo prawie że pewne. Najważniejsze prace, których nie widać, zostały wykonane.
Budowa tężni w Rudnikach kosztowała ponad 250 tysięcy złotych. W finansowaniu tej inwestycji pomógł milion złotych przyznany gminie za najlepszy poziom wyszczepienia przeciw koronawirusowi w powiecie oleskim.