– Mamy informacje, że w danej części województwa jest więcej zachorowań, np. na choroby układu krążenia, ale za tym nie idą pieniądze – tłumaczy Józef Bojko, regionalny konsultant ds. anestezjologii.

– Działania racjonalne przynoszą profity w postaci pieniędzy. Ze względu na system finansowania, szpitale i przychodnie wykonują to, co się im najbardziej opłaca, niekoniecznie kierując się jedynie potrzebami pacjentów – przekonuje Józef Bojko.

– Instytucja zajmująca się polityką zdrowotną mogłaby ułatwić pracę funduszowi – przyznaje Filip Nowak, dyrektor opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

Filip Nowak chciałby również współpracować z osobą, instytucją, ewentualnie innym ciałem doradczym, które wskazałoby na rozwiązania korzystne dla pacjenta.

Powołanie koordynatora ds. polityki zdrowotnej aktualnie wydaje się niemożliwe. Nie wiadomo, kto miałby to zrobić ani nie ustalono, czy instytucja powinna działać przy samorządzie województwa, przy wojewodzie czy może przy NFZ.

Posłuchaj informacji:

Aneta Skomorowska (oprac. Karolina Kopacz)