Co z zabezpieczeniami przeciwpowodziowymi?
– W kwietniu, maju, przyjdą jakieś opady i wtedy wszyscy urzędnicy, jak w filmie Barei, będą na wałach nosić worki, przemoczeni i pobrudzeni. Ale kiedy jest czas na wykonywanie zabezpieczeń, to komuś się nie chce, albo nie ma chwili na to, żeby wysłać jedno pismo z prośbą o fundusze – twierdzi poseł Kłosowski.
– Pracujemy nad zdobywaniem pieniędzy na remonty i budowę wałów – przekonuje marszałek województwa Józef Sebesta. – Lewobrzeżna część Odry to zamknięcie do 2013 roku wałów z wałami zabezpieczającymi województwo dolnośląskie - inwestycja jest realizowana, pieniądze na ten cel są zabezpieczone. Natomiast prawobrzeżna część Odry: Bierawa - Stare Koźle - Kędzierzyn-Koźle to najpierw dokumentacja i wnioskowanie do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska o fundusze na ten cel – tłumaczy Sebesta.
Poseł Kłosowski zapowiada, że wyśle interpelację do premiera Donalda Tuska, w której zwróci uwagę na - jak pisze - "urzędniczą beztroskę".
Posłuchaj informacji:
Aneta Skomorowska (oprac. Wanda Kownacka)