Teraz, by nie stracić emerytury, osoby, które nabyły te prawa pod rządami wspomnianej ustawy, muszą choć na jeden dzień rozwiązać stosunek pracy. – Kiedy odebrałam korespondencję na poczcie, wystraszyłam się, że stracę emeryturę – mówi pani Jolanta z Kędzierzyna-Koźla. – Wydaje mi się, że niepotrzebnie wysłano te broszury do wszystkich. Musiałam fatygować się na pocztę, odbierać pismo, a po dokładnym przeczytaniu, okazało się, że nie jest skierowane do mnie – tłumaczy pani Jolanta.

Takie pisma trafiły do wszystkich pracujących emerytów w Polsce. – Sejm zobowiązał nas do poinformowania zainteresowanych o nowych zasadach do końca stycznia – mówi Waldemar Grzegorczyk, rzecznik ZUS. – W naszym systemie informatycznym nie da się wygenerować tylko tych emerytów, których dotyczy zmiana. Dlatego zdecydowaliśmy się na wysłanie informacji do wszystkich pracujących emerytów. To opcja tańsza niż zatrudnienie sztabu informatyków – przekonuje Grzegorczyk.

Posłuchaj informacji:

Michał Kuś (oprac. Wanda Kownacka)