Opole: Radni opiniowali budżet miasta
Głosowali jednak tylko autopoprawkę wniesioną przez prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego. W autopoprawce znalazły się zapisy między innymi o przeznaczeniu pieniędzy na budowę parkingów. Poprawkę do budżetu poparło ośmiu radnych zasiadających w komisji, w tym Marcin Ociepa, koalicjant PO. – Mamy dzisiaj problem, bo może chcielibyśmy coś zmieniać, ale jest taki zwyczaj, że nowa rada, która rozpoczyna kadencję, nie przemeblowuje budżetu, który otrzymuje „w spadku”, bo poprzednia rada też nad tym budżetem pracowała. Pewne uwagi mamy, ale nie chcemy bruździć prezydentowi tuż przed sesją budżetową – mówi Ociepa.
Także opozycyjne Prawo i Sprawiedliwość poparło autopoprawkę prezydenta. – Część zapisów to były nasze propozycje, więc nie mogłem głosować przeciw – tłumaczy radny Patryk Jaki, jednocześnie zaznaczając, że według niego cały budżet nie jest dobry. – W budżecie brakuje nam zdecydowanych działań, zmierzających do poprawy sytuacji w opolskich żłobkach oraz sytuacji związanej z zatorami centrum naszego miasta – dodaje Jaki.
Autopoprawka wnosiła do budżetu 7 mln zł wydatków. Oprócz pieniędzy na parkingi znalazły się w niej kwoty przeznaczone na maszynę do rejestracji wyników głosowania i pieniądze na dodatkową przeprawę przez Odrę. Za głosowało 8 radnych, 2 radnych SLD wstrzymało się od głosu.
Budżet Opola na bieżący rok ma zostać zatwierdzony na sesji Rady Miasta w najbliższy czwartek.
Posłuchaj informacji:
Aneta Skomorowska (oprac. Łukasz Sawicki)