Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-10-19, 07:15 Autor: Katarzyna Doros-Stachoń

Opolskie organizacje społeczne borykają się z problemem rosnących kosztów utrzymania

Rehabilitacja w fundacji Dom [fot. Fundacja Dom/Fb]
Rehabilitacja w fundacji Dom [fot. Fundacja Dom/Fb]
Hospicjum Betania w Opolu [fot. Maciej Marciński]
Hospicjum Betania w Opolu [fot. Maciej Marciński]
Na co dzień pomagają innym, teraz sami będą potrzebować wsparcia. Wiele instytucji i organizacji pomocowych w regionie przygotowuje się do nadchodzącej zimy i rosnących cen energii. Na wielkie oszczędności nie będzie mogła sobie pozwolić m.in. fundacja Dom Rodzinnej Rehabilitacji Dzieci z Porażeniem mózgowym.
- Dzieci rehabilitowane są bez ubrań. Jest to cel terapeutyczny, bo terapeuta musi widzieć dokładnie co się dzieje, w którym miejscu ciała i organizmu tego dziecka. W związku z czym nie widzę możliwości, żebyśmy mogli oszczędzać np. na ogrzewaniu. Jeżeli chodzi o energię elektryczną, to podjęliśmy pewne kroki, np. wyciągnęliśmy co drugą jarzeniówkę z lamp. Po prostu te miejsca, które nie muszą być dokładnie doświetlone, będą po prostu trochę ciemniejsze. Co będzie, to dopiero czas pokaże, bo koszty rosnąć tak jak wszędzie indziej - mówi Małgorzata Jagieluk, prezes fundacji Dom.

Jak podkreśla prezes Jagieluk, niemal pewnym będzie, że dochód z kampanii 1,5% w przyszłym roku zostanie przeznaczony na opłacenie rachunków za ogrzewanie i prąd. - Najprawdopodobniej będziemy musieli zablokować pewne środki na to, żeby się utrzymać do czasu, kiedy te koszty spadną. Bo wiadomo, że latem są niższe. Darowizny już w czasie covidu bardzo mocno się zmniejszyły i obserwujemy dalszy ich spadek.

Przygotowania do trudnego sezonu grzewczego trwają także w hospicjum Betania w Opolu. - W ostatnim czasie założyliśmy fotowoltaikę - mówi Jarosław Wach, dyrektor Centrum Opieki Paliatywnej Betania w Opolu. - Gdyby ten gaz np. był bardzo drogi, to jesteśmy w stanie trochę prądu wyprodukować i podgrzać pokoje naszych pacjentów, natomiast wiadomo, że to jest niewystarczające i te rosnące koszty są dla nas trudne. Tak jak dla wszystkich tego typu podmiotów działających na Opolszczyźnie.

Hospicjum Betania utrzymuje się z kontraktu z NFZ oraz wpływów z 1% oraz darowizn osób prywatnych, firm i instytucji. - Tych darowizn w porównaniu do roku 2021 i 2020 jest znacznie mniej - mówi Barbara Chyła z hospicjum Betania. - Chociaż rok 2020 był rokiem bardzo specyficznym, to odnotowaliśmy bardzo duży wzrost darowizn, które były wpłacane prywatnie na konto naszego stowarzyszenia. Właściwie od lutego w tym roku tych darowizn jest zdecydowanie mniej. Następny rok to będzie taka walka o przetrwanie, z uwagi na bardzo duży wzrost cen związanych z mediami, czyli wodą, prądem i gazem.

- Organizujemy wiele spotkań z organizacjami i społecznikami, i oczywiście zastanawiamy się, jak obecna sytuacja wpłynie na ich budżet - mówi Dorota Piechowicz-Witoń, naczelnik Centrum Dialogu Obywatelskiego w Opolu. - Jest rzeczywiście pewna mobilizacja, żeby nie obniżać jakości swojego działania i odpowiadać dalej na potrzeby. Każdego dnia chociażby w budynku CDO przewija się kilkadziesiąt osób głównie ze strony pozarządowej czy z jednostek pomocniczych, ale dzięki temu mamy stały kontakt.

Organizacje, które działają w lokalach wynajmowanych przez miasto w przypadku trudności finansowych mogą zwrócić się do prezydenta Opola o podział płatności na raty czy wydłużenie terminu płatności.

Dodajmy, że według danych CDO w stolicy regionu zarejestrowanych jest 900 organizacji pozarządowych, z czego aktywnie działa blisko 200.
Małgorzata Jagieluk cz.1
Małgorzata Jagieluk cz.2
Jarosław Wach
Barbara Chyłka
Dorota Piechowicz-Witoń

Wiadomości z regionu

2024-10-01, godz. 11:45 Z "roboty" wracał taksówką. Policja zatrzymała oszusta, pieniądze wróciły do seniorki 44-letni oszust wpadł chwilę po przestępstwie. Miał przy sobie prawie 80 tysięcy złotych, które wyłudził od seniorki z Ozimka metodą 'na wypadek'. Mężczyzna… » więcej 2024-10-01, godz. 11:11 Plantacja marihuany przy dawnej szkole. Hodowcy grozi do 20 lat więzienia Do 20 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Wilków, który prowadził plantację marihuany. W specjalnie ustawionym do tego celu namiocie policjanci… » więcej 2024-10-01, godz. 10:53 Odra Opole ma nowego trenera OKS Odra Opole S.A. informuje, iż nowym trenerem pierwszego zespołu został Jarosław Skrobacz. Szkoleniowiec związał się z klubem rocznym kontraktem z możliwością… » więcej 2024-10-01, godz. 09:47 Mieszkańcy Lewina Brzeskiego potrzebują osuszaczy. "To jest nam teraz najbardziej potrzebne". Osuszacze - to na ten moment najbardziej deficytowy towar w gminie Lewin Brzeski, a zarazem najpotrzebniejszy. Przed punktami darów ustawiają się kolejki mieszkańców… » więcej 2024-10-01, godz. 09:32 Powiat brzeski zaczyna liczyć straty po powodzi. Są miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - Nadal są u nas miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - mówił dziś (01.10) w Porannej Rozmowie Radia Opole Jacek Monkiewicz, starosta brzeski. Choć szacowanie… » więcej 2024-10-01, godz. 09:00 "Wydaje się, że nie jest źle". Nadzór budowlany po kontrolach w powiecie prudnickim W powiecie prudnickim, mimo ogromu strat na zalanych terenach, nadzór budowlany wyłączył z użytkowania niewiele obiektów. W czterech gminach przeprowadzono… » więcej 2024-10-01, godz. 08:00 Studenci wracają do Opola. "Nowych" jest prawie 6 tysięcy Dwie największe opolskie uczelnie są już gotowe do rozpoczęcia nowego roku akademickiego. 2 i 3 października odbędą się inauguracje kolejno na Politechnice… » więcej 2024-09-30, godz. 19:30 Głogówek opublikuje "białą księgę” zniszczeń. Gmina domaga się budowy zbiornika na Osobłodze Władze Głogówka stanowczo domagają się budowy zbiornika przeciwpowodziowego na Osobłodze w Racławicach Śląskich. Liczą na wsparcie mieszkańców oraz… » więcej 2024-09-30, godz. 18:50 "Walka z czasem". Lewin Brzeski potrzebuje kontenerów mieszkalnych - Zaczynamy kolejny etap, czyli odbudowę - mówi Artur Kotara, burmistrz Lewina Brzeskiego. Dwa dni temu, zarządzeniem starosty brzeskiego, odwołany został… » więcej 2024-09-30, godz. 18:50 "Wały są w tragicznym stanie". Mieszkańcy Lasocic apelują o ich naprawę Mieszkańcy Lasocic w gminie Łambinowice obawiają się, że z powodu uszkodzonego wału przeciwpowodziowego na Nysie Kłodzkiej zostaną ponownie podtopieni… » więcej
78798081828384
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »