Wiele firm po roku kończy działalność
Niemal co druga nowa firma w powiecie nyskim, która powstała dzięki bezzwrotnym kredytom z Powiatowego Urzędu Pracy, po roku zakończyła działalność. - Wiemy o co chodzi – mówi Kordian Kolbiarz, dyrektor pośredniaka, który analizuje sytuację. Warunkiem nie zwracania dotacji było prowadzenie działalności właśnie przez rok.
- Jest to pewien absurd. Jestem teraz na etapie sprawdzania firm, które po roku zawiesiły swoją działalność - dodaje dyrektor Kolbiarz.
Znikające firmy to nie jedyny problem. Pracę tracą także pracownicy zatrudniani przez przedsiębiorców, którzy dostali z pośredniaka pieniądze na stworzenie miejsc pracy. - Firma korzystająca z naszego dofinansowania zatrudnia pięciu pracowników tylko po to, by za miesiąc zwolnić pięciu starych - zauważa Kolbiarz.
Ta sytuacja skończy się w tym roku, bowiem państwo drastycznie obcięło pomoc finansową na zwalczanie skutków bezrobocia. W 2010 roku powiat nyski pozyskał na ten cel ponad 35 milionów złotych, teraz będzie to 5 milionów.
Posłuchaj informacji:
Dorota Kłonowska (oprac. Justyna Maćkowiak)