UMARŁ nie od BOMBY
29.07
Właściciel mieszkania, który podejrzewał, że w jego lokalu znajduje się bomba zmarł wczoraj wieczorem w jednym z opolskich szpitali. Po akcji przeszukiwania budynku został zabrany na posterunek policji w celu przesłuchania, gdzie zasłabł - poinformował Jarosław Dryszcz z biura prasowego KWP w Opolu.
Przypomnijmy - przez blisko 3 godziny wyłączona z ruchu była wczoraj ulica Sądowa w centrum Opola. Powodem utrudnień było zgłoszenie o podłożonej bombie w jednym z mieszkań w wieżowcu nieopodal zakładu karnego.
Mieszkańcy bloku a także pracownicy pobliskich sklepów zostali ewakuowani. Na czas akcji odłączono także prąd i gaz.
Ostatecznie nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych.
cichoń
Właściciel mieszkania, który podejrzewał, że w jego lokalu znajduje się bomba zmarł wczoraj wieczorem w jednym z opolskich szpitali. Po akcji przeszukiwania budynku został zabrany na posterunek policji w celu przesłuchania, gdzie zasłabł - poinformował Jarosław Dryszcz z biura prasowego KWP w Opolu.
Przypomnijmy - przez blisko 3 godziny wyłączona z ruchu była wczoraj ulica Sądowa w centrum Opola. Powodem utrudnień było zgłoszenie o podłożonej bombie w jednym z mieszkań w wieżowcu nieopodal zakładu karnego.
Mieszkańcy bloku a także pracownicy pobliskich sklepów zostali ewakuowani. Na czas akcji odłączono także prąd i gaz.
Ostatecznie nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych.
cichoń