Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-09-06, 17:00 Autor: Monika Matuszkiewicz

Opolskie: część samorządów dopłaci do nauki w szkołach języka niemieckiego jako ojczystego

35 gmin z 54 będzie w szkołach dofinansowywać naukę języka niemieckiego jako ojczystego [fot.M.Matuszkiewicz]
35 gmin z 54 będzie w szkołach dofinansowywać naukę języka niemieckiego jako ojczystego [fot.M.Matuszkiewicz]
35 gmin z 54 będzie w szkołach dofinansowywać naukę języka niemieckiego jako ojczystego [fot.M.Matuszkiewicz]
35 gmin z 54 będzie w szkołach dofinansowywać naukę języka niemieckiego jako ojczystego [fot.M.Matuszkiewicz]
Część opolskich gmin będzie dopłacać do lekcji języka niemieckiego jako ojczystego, na które cofnięto subwencję oświatową. Na taki krok zdecydowało się 18 samorządów, między innymi Leśnica, Krapkowice oraz Gogolin. W szkołach będą trzy godziny nauki języka niemieckiego. 17 samorządów dopłaci tylko do jednej lekcji, czyli w szkole będą już dwie godziny. Wśród nich jest na przykład Zawadzkie, Strzelce Opolskie oraz Komprachcice. Pozostałe 19 samorządów, w tym Opole nie wyraziło takiej chęci.
- Wystosowaliśmy wiele apeli do samorządowców o to, aby ta nauka jednak była i cieszymy się, że większość z nich nie pozwoliła na dyskryminacje. Niestety, ale największa gmina, jaką jest Opole, nie chce dofinansowywać tych lekcji - mówi Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.

- Ubolewam nad tym, że Opole nie zdecydowało się na dofinansowanie. Rozmawiałem między innymi osobiście z panem prezydentem, próbowałem go przekonywać, ale prezydent wskazywał na to, że to nie jego decyzja, a ministra. Ja wskazywałem z kolei na to, że ja to rozumiem, ale tymi, którzy będą pokrzywdzeni, są dzieci. To nie są wyborcy, to nie są dorośli, to nie jest Rafał Bartek, który jest pokrzywdzony tą decyzją, ale dzieci.

Skierowaliśmy zapytanie do rzecznika opolskiego ratusza Adama Leszczyńskiego, skąd taka decyzja.

- Decyzja o tym, że zostały ograniczone liczby języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowych, nie jest decyzją samorządów tylko decyzją rządu Prawa i Sprawiedliwości. To w Warszawie zapadła taka decyzja, że te godziny języka niemieckiego zostały ograniczone. My wielokrotnie dawaliśmy temu przeciw i nie zgadzaliśmy się z tą decyzją. Natomiast w sytuacji takiej, w której mniejszość niemiecka oczekuje od samorządu, aby dofinansował te zabrane godziny, jest niesprawiedliwe względem innych mieszkańców Opola.

Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej, poprzez szereg organizacji mniejszościowych, stara się utrzymać nauczanie języka. Jak podkreśla Lucjan Dzumala, dyrektor instytucji, w wielu placówkach oświatowych prowadzone są zajęcia pozalekcyjne.

- VdG realizuje sobotnie kursy - samstagkurs. Jest również projekt Deutsch AG, gdzie wspieramy nauczanie języka niemieckiego w szkołach podstawowych. Od wielu lat takim sztandarowym projektem dla mniejszości niemieckiej, dla nauczania języka i wspierania dwujęzyczności jest projekt bilingua - łatwiej z niemieckim. Przygotowujemy tam materiały edukacyjne dla dzieci i nauczycieli oraz wydajemy gazetki dla młodzieży.

Według danych resortu edukacji w województwie opolskim na zajęcia z języka niemieckiego jako języka mniejszości w minionym roku szkolnym uczęszczało ponad 22 tysiące uczniów.

Minister edukacji prof. Przemysław Czarnek, podczas marcowej wizyty w Opolu podkreślił, że obcięcie godzin od 1 września jest decyzją ustawodawcy, nie jego. - Od początku wydaje mi się przesadą finansowanie języka niemieckiego jako ojczystego, ale nie robilibyśmy tego cięcia, gdyby Niemcy choćby w części zachowywali się tak, jak Polacy w stosunku do mniejszości niemieckiej. Myślę, że stać państwo niemieckie na to, żeby z budżetu niemieckiego wydobyć 9 mln euro i przekazać w Niemczech Polakom na naukę języka polskiego jako ojczystego.
Rafał Bartek
Adam Leszczyński
Lucjan Dzumala

Wiadomości z regionu

2024-10-29, godz. 10:48 Uderzenie w przestępczość narkotykową. "Fabryka" działała w pomieszczeniach gospodarczych [FILM] 11 ton 4CMC oraz 15 kg gotowego klefedronu znaleźli namysłowscy kryminalni w nielegalnym laboratorium działającym w gminie Świerczów. Do sprawy zatrzymanych… » więcej 2024-10-29, godz. 10:35 Europoseł Andrzej Buła o angażowaniu środków unijnych w pomoc powodzianom - Moja wiedza samorządowa bardzo przydaje mi się w Brukseli - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole europoseł Andrzej Buła. Byłego marszałka naszego regionu… » więcej 2024-10-29, godz. 09:46 We Wronowie walka z czasem. Powodzianie wykorzystują każdy dzień ładnej pogody 'Byle do wiosny' i 'jakoś musimy przetrwać'. Takie głosy słychać najczęściej od mieszkańców Wronowa w gminie Lewin Brzeski sześć tygodni po powodzi… » więcej 2024-10-29, godz. 09:45 Będą kolejne prace przy namysłowskich murach miejskich Namysłów przygotowuje się do kolejnego etapu rewitalizacji miejskiej starówki. Tym razem zmianie ma ulec otoczenie wschodniego odcinka miejskich murów ob… » więcej 2024-10-29, godz. 07:45 Gmina Głubczyce przygotowuje się na nowe przepisy segregacji śmieci Od pierwszego stycznia zmieniają się przepisy dot. segregacji śmieci. Zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej i zmianą ustawy o utrzymaniu porządku i czystości… » więcej 2024-10-29, godz. 07:30 Nowa ścieżka rowerowa do Schodni gotowa. "Zostały odbiory techniczne" Prawie 5 kilometrów ścieżki pieszo-rowerowej z Dębskiej Kuźni do Schodni jest już gotowe. » więcej 2024-10-29, godz. 06:30 Jest wsparcie finansowe od państwa na usuwanie skutków powodzi w Głuchołazach Blisko 21 mln zł otrzymają Głuchołazy na działania kryzysowe w zakresie usuwania skutków powodzi. Z wnioskiem o takie wsparcie z budżetu państwa wystąpiły… » więcej 2024-10-29, godz. 06:00 Ruszyła zbiórka. Jacek Kasprzyk, społecznik z Opola potrzebuje pieniędzy na leczenie [AKTUALIZACJA] 385 tysięcy złotych w 10 dni - tyle pieniędzy w tak krótkim czasie musi uzbierać Jacek Kasprzyk, społecznik, gitarzysta zespołu Złe Psy oraz radny Opola… » więcej 2024-10-28, godz. 18:47 Europoseł Andrzej Buła spotkał się ze strażakami z terenów powodziowych Jak opowiadać innym krajom o naszej tragedii oraz czego potrzeba na już w miejscowościach poszkodowanych przez powódź - to główne pytania, jakie padły… » więcej 2024-10-28, godz. 18:00 Do 15 listopada rolnicy mogą składać wnioski o odszkodowania. Są pierwsze problemy z mapami Mapy powodziowe sporządzone przez IMGW nie zawsze się pokrywają z powierzchniami określonych zasiewów na mapach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »