Zawieszony prezes spółki WIK Ireneusz Jaki bez absolutorium. Tak zdecydowali współudziałowcy firmy
Zawieszony w obowiązkach prezes spółki WiK w Opolu Ireneusz Jaki nie otrzymał dziś (28.07) absolutorium od współudziałowców spółki. Taką decyzję podjęło Zwyczajne Zgromadzenie Wspólników, które miało miejsce w opolskim ratuszu. Współudziałowcy oceniali pracę zarządu za rok 2021 oraz wykonanie budżetu. Samego prezesa spółki WIK na tym posiedzeniu nie było. Ratusz uważa, że Ireneusz Jaki mógł się tam pojawić, ale tego nie uczynił. Natomiast odmiennego zdania jest sam zainteresowany, który odpowiada, że o zgromadzeniu nie wiedział, że nie otrzymał żadnej informacji na ten temat.
- Wspólnicy udzieli absolutorium obecnym wiceprezesom spółki - Agnieszce Maślak i Sebastianowi Paroniowi, natomiast prezesowi Ireneuszowi Jakiem - nie - mówi Daria Strąk z biura prasowego opolskiego ratusza. - Wspólnicy podsumowali rok budżetowy spółki. Na to podsumowanie roku mają również wpływ bieżące wydarzenia, informacje o mobbingu w spółce oraz szeregu innych nieprawidłowości w spółce. Choćby dotyczące szybkości realizacji projektu inwestycyjnego.
Byli wiceprezesi spółki WIK, czyli Mateusz Filipkowski oraz Jolanta Pałosz, również nie otrzymali takiego absolutorium. Nie uzyskał go także były przewodniczący rady nadzorczej - Piotr Łebek.
- Według mojej wiedzy, to poszczególni udziałowcy gminy głosowali za udzieleniem absolutorium, z wyjątkiem gminy Opole - komentuje prezes spółki WIK Ireneusz Jaki.
- Nawet słyszałem, że jeden z udziałowców zadał pytanie większościowemu udziałowcowi, czyli gminie Opole, dlaczego tak głosuje przeciw, skoro materiały przygotowane, jak i fakty, które miały miejsce w roku ubiegłym zupełnie temu przeczą. Plan został wykonany, wynik był bardzo dobry i wiele innych czynników składało się na głosowanie za udzieleniem absolutorium. Poproszę, oczywiście, o uzasadnienie, dlaczego nie udzielono mi absolutorium.
Dodajmy, że Zgromadzenie Wspólników tworzy: Opole, które jest większościowym udziałowcem w spółce oraz Fundusz Inwestycji Samorządowych, gmina Izbicko, Komprachcice, Prószków oraz Tarnów Opolski.
Byli wiceprezesi spółki WIK, czyli Mateusz Filipkowski oraz Jolanta Pałosz, również nie otrzymali takiego absolutorium. Nie uzyskał go także były przewodniczący rady nadzorczej - Piotr Łebek.
- Według mojej wiedzy, to poszczególni udziałowcy gminy głosowali za udzieleniem absolutorium, z wyjątkiem gminy Opole - komentuje prezes spółki WIK Ireneusz Jaki.
- Nawet słyszałem, że jeden z udziałowców zadał pytanie większościowemu udziałowcowi, czyli gminie Opole, dlaczego tak głosuje przeciw, skoro materiały przygotowane, jak i fakty, które miały miejsce w roku ubiegłym zupełnie temu przeczą. Plan został wykonany, wynik był bardzo dobry i wiele innych czynników składało się na głosowanie za udzieleniem absolutorium. Poproszę, oczywiście, o uzasadnienie, dlaczego nie udzielono mi absolutorium.
Dodajmy, że Zgromadzenie Wspólników tworzy: Opole, które jest większościowym udziałowcem w spółce oraz Fundusz Inwestycji Samorządowych, gmina Izbicko, Komprachcice, Prószków oraz Tarnów Opolski.